- Ale ten świat mały . - odparł ściskając mnie .
- Ale .. CO TY TU ROBISZ ? - zapytałam zdziwiona.
- Przyjechałem tu , zbierać materiały do pracy.
- Ooo , a gdzie pracujesz? - zapytałam siadając.
- To o czym marzyłem . - usaidł obok mnie , mówiąc z zadziornym uśmieszkiem .
- DOSTAŁEŚ SIĘ NA CAMBRIDGE ?!
- Jeep.
- Gratuluję ! - uścisnęłam go jeszcze raz. - A wiesz co , tak jakoś mało się zmieniłeś od czasów...
- Damian ? To Ty ? - Przyszła Izka z Hot - Dogami .
- W całej okazałości . - zaśmiał się .
- o boże ! Tak dawno Cię nie widziałam ! - przytuliła go . A potem zaczęłyśmy zadawać mu masę pytań. Damian.. hmmm.. poznaliśmy się w gimnazjum. Od razu wpadł mi w oko i zagadał. Byliśmy ze sobą do 2 liceum, bo musiał wyjechać do Londynu. Sprawy rodzinne. Pamiętam jak płakałam całymi dniami. Ale jednak cieszę się że to się tak skończyło, przez niego poznałam Izę i moje życie przestało być takie jak dawniej. Okazała się być wspaniałą przyjaciółką. Znaliśmy się niemal pół roku, a już ufałyśmy sobie jak siostry. Niedługo potem pojawił się James .
- Długo tu jesteś? - Zapytałam.
- Jakieś.. trzy miesiące .
- To super, może byś nas oprowadził, hę ? - Wybuchnęła Iza .
- Jasne . - Zgodził się i po zjedzeniu "śniadania" poszliśmy zwiedzać miasto .
- To jak Wam się układa? - zapytał w drodze.
- Świetnie , a .. Tobie ? - odpowiedziałam pytaniem .
- Nie najgorzej, ale... tęskniłem za Tobą . - spojrzał mi w oczy . Był uroczy. Zatraciłam się w jego spojrzeniu.
- Khem, Khem . - Chrząknęła Iza, chcąc podkreślić że też tu jest, a za razem abym się otrząsnęła ...
- Yyyy Tenn .. ZA WAMI , tęskniłem.. za Wami .
- Heh, no wiesz MY za Tobą też : 3 - powiedziała. - Ej wiesz... może byś dziś do nas wpadł, co?
- Nie wiem czy to jest dobry pomysł .. - odparł i ten słodki uśmiech zniknął z jego Twarzy .
- Ależ dlaczego? - Poznasz naszych przyjaciół, - ciągnęła dalej Izka . - chłopców... no i musisz się trochę rozerwać, ciągle przecież pracujesz. - Nastała chwila ciszy .
- No.. nie daj się prosić, dawno się nie widzieliśmy ;) - rzekłam .
- Tak , pracuję, otóż to i mam straszne zaległości. W sobotę wylatuję do Stanów. - Odparł.
-To szkoda. - przyznałam. Bardzo chciałam żeby pobył z nami dłużej. Ale z drugiej strony się bałam, czy .. tamto uczucie nie wróci. - O . Zobaczcie . - Wskazałam na kiosk ze sztuczną biżuterią. - Zaraz wracam . - Podbiegłam doń i wybrałam kilka wisiorków.
**Oczami Izy**
- Jak ona .. - zaczął nieśmiało
- Świetnie.. tylko proszę nie mów że chcesz ją odzyskać .
- A. Czyli .. dalej jest z tym Jamesem ?
- Ta .. Ej ! A Ty skąd wiesz ? - zdziwiłam się .
- Czytam prasę .. i nieraz się coś ciekawego w necie znajdzie .- uśmiechnął się szyderczo.
- Oni Są naprawdę szczęśliwi.
- Okej .. przecież.. ja tylko .. - spojrzał na mnie a ja na niego. - jesteśmy przyjaciółmi .
- Oby tak zostało. - Odparłam. - Co tam kupiłaś ?
- Nieziemski wisiorek . Zobacz, mam też dla Ciebie - wręczyła mi metalowy łańcuszek przewieszony przez mini wieżę Eiffla .
- Śliczny, dziękuję - przytuliłam ją .
Łaziliśmy tak przez pół dnia. A kiedy wróciliśmy do pokoju weszłam za nią .
- Znów.. - usiadałam na ich łóżku. - poczułaś coś do niego? - Zapytałam.
- Co? Niee. - zaprzeczała.
- Okej, ale żeby potem .. - pokiwałam głową. - No wiesz...
- No .. weź Przestań.
- Okej .. Okej . Nic nie mówię ..
- Wyskoczymy dziś gdzieś z chłopakami wieczorem?
- Jestem megaa zmęczona. Ty nie ?
- Nie , bo my w nocy ŚPIMY.
- A my ...
- Cioty .
- Spadaj . - wystawiłam jej język .
- A która na osi ? - zapytała .
- Piętnasta pięćdziesiąt siedem.
- Idź po jakieś energetyki i będzie git ;D
- Nieee. Ja wolę tradycyjną metodę.
- Idziesz spać ?
- Nieee.. Zdrzemnę się pół godzinki .
- Okkkej.
- Obudź mnie o szóstej .
- Spoko pół godzinki. - Zaśmiała się . Po czym wyszłam z pokoju i udałam się na obiecany odpoczynek..
***
Myślę że się podobało . ;D
Co myślicie o Cat i jej Starej "znajomości" ? :3
Chyba będę musiała napisać 3/3 sama, bo Mrs. Schmidt nie ma Neta :( :(
Auć .
Nie mogę się doczekać ferii :D
Mam dobrą passę bo miałam dziś niezapowiedzianą kartkówkę z Anglika i dostałam czwórkę ;)
I pisałam test z histy i odpowiedziałam na wszystkieee pytania :3
Jestę z siebię dumna :3
Nie wiem kiedy następny rozdział. Może w przyszłym tygodniu .. Będzie coś nowego o .. Izie :D
Boże to jest meegaa < 33 *.* Dariss
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jednak nic do niego nie poczuła. Rozdział super ^^ Czekam nn :D
OdpowiedzUsuńO nie, nie... Cat ma być z Jamesem, a nie Damianem. mam nadzieję, że to uczucie nie wróci :D Czekam na nn :*
OdpowiedzUsuńZapraszam na 31 rozdział :D http://czy-milosc-zawsze-wygra.blogspot.com/2013/01/rozdzia-31.html
UsuńUuuu.. Ciekawie się zapowiada :D Oby Cat nie chciała ZA BARDZO odnawiać starą znajomość.. Boski rozdział! A czego dowiemy się o Izie?? Już się nie mogę docekać ^^ Dodawaj (lub dodawajcie :]) nowy jak najszybciej! ;**
OdpowiedzUsuńPs.: Dodałam wczoraj wieczorem nowy rozdział, na który zapraszam serdecznie :) http://big-time-rush-epic-opowiadanie.blogspot.com/
Rozdzial bardzo mi sie podobal. Ale ona ma byc z Jamesem i kochac Jamesa i tylko Jamesa!!! Zabraniam ci, zeby Cat czula cos do Damiana ZABRANIAM!!!!!! Dodawajcie nowy rozdzial jak najszybciej ;) !
OdpowiedzUsuńP.S. Zapraszam do mnie;
http://big-time-rush-lovestory-4ever-bypaula.blogspot.com
stare znajomości .. .weż nie przypominaj xd ja mam mały dylemat teraz ... wole żeby jednak Cat została przy JAmesie. chociaż wiadomo że stara miłośc nie rdzewieje .. ale niech ta zardzewieje już xDD brak neta?! boże posiekałabym się na kawałki xD mam nadzieje że go dostanie jak najszybciej ;) too czekam na nexxta PZDR ;*
OdpowiedzUsuńAle ciekawie się zrobiło *.* Ale mam nadzieję, że NIE będzie chciała zbytnio odnawiać znajomości z Damianem. Chociaż fajnie by było... Ale nie lepiej nie. ;D I pisz jak najszybciej nowy rozdział :D Proooooooooooooosze :D
OdpowiedzUsuń