** Oczami Carlosa **
Eee Logan ! Rusz się człowieku i przynieś mi tego Corn - Doga - powiedziałem do Logana
- A co ja jestem ?! Chcesz szybko Corn - Doga to sam sobie przynieś - odpowiedział wkurzony
- Sorka Loggi , wiesz jak się zachowuję jak jestem głodny :)
- Tak Wiem ! . A tak w ogóle to gdzie James i Kendall ? - zapytał mnie Logan
- Nie wiem .. pewnie włóczą się po planie i szukają szczęścia :d - odpowiedziałem
Poszliśmy szukać chłopaków, ale nie długo nam to zajęło bo zauważyliśmy że Kendall siedział nad basenem
i chyba kogoś wypatrywał . A James ... Ehh ... Tak jak wczoraj, siedział nad bufetem smutny
Każdy z nich był zajęty, więc wziąłem Corn Doga i odszedłem razem z Loganem ...
** Oczami Kendalla **
Siedziałem nad basenem i czekałem aż Iza pojawi się na planie . Miałem nadzieje że zamienię z nią kilka słów lub .. zdań :) . Czekałem tak przez kilka minut, aż w końcu .... zobaczyłem ją ! Stała i rozmawiała z Carlosem. Kiedy skończyła uznałem że to najlepszy moment by podejść i zagadać xd .
- Hej - powiedziałem - Jestem Ken.... nie zdążyłem powiedzieć bo przerwała mi .
- Jesteś Kendall , Cat mi o tobie mówiła . - uśmiechnęła się ;) - Ja jestem Iza
- Wiem . Cat mi o tobie mówiła ;) - powiedziałem i zaczeliśmy się śmiać .
- Too kogo tu będziesz grać ? - zapytałem chodź doskonale o tym wiedziałem .
- Kathelyn .. Aa ty ? - zapytała
- Ja ? Samego siebię, oprócz nazwiska . Kendall Knight ! - uśmiechnąłem się
- Kendall Knight .. Coś mi to mówi .. Sięgnęła do torebki i wyjęła skrypt . - Ej.. ! To ty będziesz grał mojego chłopaka ;)
- Taak ? Aa faktycznie - odpowiedziałem udając że nic o tym nie wiem - Co za zbieg okoliczności
- Racja . Ale to chyba fajnie prawda ? Bo się już poznaliśmy więc nie będzie nie domówień - uśmiechnęła się
- Taak - odpowiedziałem , a w środku coś we mnie się gotowało .. miałem ochotę wybuchnąć ! Oczywiście ze szczęścia że Iza też podziela moją radość - a poza tym mamy okazję lepiej się poznać - dodałem
- Właśnie . Wiesz , fajnie mi się z tobą gada .. Ty chyba jesteś inny niż reszta chłopaków, których znałam . Lepszy :)
- Dziękuję - ucieszyłem się . - Ty też , wiesz .. od razu wpadłaś mi w oko :)
- To miło . I nawzajem - odpowiedziała
Długo tak rozmawialiśmy ... chociaż ja wolę określenie flirtowaliśmy :)
Ale coś ją zatrzymało ..
** Oczami Izy **
Rozmawiałam z Kendallem , było bardzo miło . Nie ukrywam że wczoraj marzyłam o tym by z nim porozmawiać. Ucieszyłam się również na wiadomość że zagra mojego chłopaka ;) Mam nadzieje że on nie ma nic przeciwko temu ...
A wracając do rozmowy .. Kiedy tak rozmawiałam z Kendallem zobaczyłam Jamesa siedzącego przy bufecie , był smutny :( . Chciałam z nim porozmawiać , dowiedzieć się czegoś . Ale nie chciałam zostawić Kendsa, więc złapałam go na nadgarstek i pociągnęłam za sobą w stronę Jamesa
- Cześć Iza - powiedział - Jest z tobą Cat ?
- Nie. Nie ma jej, chciała zostać w domu .. po tym jak cie potraktowała ..
- Ale o co chodzi ? - zapytał Schmidt
- Powiem ci później - powiedzialam
- Właściwie to chciałem ją przeprosić .. wyjaśnić wszystko ..
- James a jak tam z Hal? Wszystko ok ?
- Nie jesteśmy już ze sobą . . Zraniła mnie .. Przepraszam Iza ale chciałbym o niej jak najszybciej zapomnieć.
- Ooj , wybacz Jamie ..
- Sluchaj , mógłbym pojechać z tobą do Cat ? Chcę z nią pogadać .
- Nie wiem czy ona jest gotowa już ..
- Proszee Iza - prosił - to ważne dla mnie .. Błagam !
- Dobrze . Po próbie pojedziemy .. Kendall jedziesz z nami ? - zapytałam
- Taak - odpowiedział radośnie - Dotrzymam Ci ... a raczej .. Wam . towarzystwa :)
** Oczami Jamesa **
Byłem szczęśliwy że Iza, zgodziła się pojechać ze mną do Cat ...
Będę jej za to wdzięczny do końca życia .. Świetna przyjaciółka ! ;D
Jestem tylko ciekawy jak Cat zareaguję , pewnie nie będzie chciała ze mną rozmawiać .. ;(
Ehh ! Ale ja jestem głupi - pomyślałem . Wszystko potrafię zepsuć !
Dobra ... na niedługo się przekonam co Cat o mnie myśli ..
** Oczami Cat **
Tego dnia, nie byłam w dobry humorze . Ciągle myślałam o tym wszystkim ..
Leżałam na kanapie w salonie i rozmyślałam ... Gdy nagle .. !
Usłyszałam jak ktoś dzwoni do drzwi . Wstałam i udałam się w stronę drzwi , kiedy je otworzyłam ...
Prze de mną stała Iza , Kendall i .... James ... O mój boże , James ! Ale co on tu robi ? - pomyślałam .
- Hej - powiedziała Iza - Przyprowadziłam tu Jamesa bo on ...
- Chciałem z tobą porozmawiać - przerwał jej James
- A ja przyszedłem do towarzystwa - uśmiechnął się Kendall :)
Szczerze to nie wiedziałam co powiedzieć .. Przez cały czas myślałam o Jamesie . A tuu BAM ! I zjawia się on !
- Cześć wszystkim - powiedziałam - Wejdźcie !
Gdy weszli , to Kendall oczywiście usiadł obok Izy ;) . Więc ja musiałam obok Jamesa
- Słuchaj Jamie - powiedziałam - Chcę cie bardzo przeprosić za moje zachowanie , Jaa ..
- Niee Cat ! To też moja wina , Halston zaślepiła mi oczy .. Wykorzystywała mnie . Akurat wtedy szybko zażyczyła sobie picie . Więc szybko szłem by jej podać , nie zauważyłem cię i ..... WIESZ ..
- Tak Wiem co się stało dalej - uśmiechnęłam się - Ale tak czy inaczej nie powinnam tak na Ciebie najeżdżać ! Zrobiłeś to nie chcący .. Po za tym przeprosiłeś . Przepraszam Cię James <3
- Dobrze wybaczam ci - zaśmiał się chłopak - Ale czy ty wybaczysz mi ? - zapytał
- Ja ? Ale co mam ci wybaczyć głupku ? - zapytałam
- Och ! Po prostu powiedz że WYBACZASZ xd !
- Ok ! Wybaczam
Zaśmialiśmy się
DZIECI ! - powiedziała Iza , która razem z Kendallem przysłuchiwała się naszej rozmowię
- A jak tam babcia ? - zapytałam
- Dobrze . Wiesz , ona bardzo cię chwali :)
- eee tam ! - machnęłam ręką
Ok - powiedziała Iza - To wy tu sobie gadajcie dalej kochani - A my się zwijamy
- No przestań ! - powiedziałam - Zostań !
- Eee nie będziemy wam przeszkadzać gołąbeczki - powiedziała Izka puszczając mi oko ;)
- Ok idźcie jak musicie - krzyknęłam !
- To bawcie się dobrze ! - uśmiechnął się Kendall
Pożegnaliśmy się , po czym Kends i Izka wyszli ...
ooh ! Nie wiem co oni tam robili i o czym rozmawiali .. Ale pewnie flirtowali czy coś .. ;p
Wiem tylko że kiedy wyszli ja jeszcze rozmawiałam z Jamesem . ON jest cudowny ! I na dodatek .. Umówiliśmy się na jutro ;) ! Na pewno będzie fajnie ..
** Oczami Kendalla **
Kiedy zostawiliśmy Jamesa i Cat samych u niej .. Poszliśmy z Izą na spacer po parku ! Było świetnie !
Rozmawialiśmy, śmialiśmy się i w ogóle .. Przy NIEJ czuję się inaczej .. Tak .. pewnie ..
Bo Iza lubi mnie takim jakim jestem , a nie oczekuje że będę kimś innym !
I jeszcze zaprosiłem Ize na jutro do siebie do domu .. Marzyłem o tym <3
Jutro Sobota - Dzień wolny od pracy . Także Carlos i Logan jadą do wesołego miasteczka a James pewnie umówił się z Cat ;) A więc będziemy mieli spokój ! Oczywiście bez skojarzeń ..
Nie mogę się doczekać jutraa !! ;)
Skończyłam już ! Ufff .. nareszcie xd !
Ale zostawcie komentarze , bo inaczej poczuję że moja praca na marne ;(
Podobało się ?! OBY TAK ;D !
Mrs Schmidt - znowu xdd .
Genialny rozdział! Fajnie, ze Cat się pogodziła z Jamesem i że Kendall się spotyka z Izą! Czekamy z niecierpliwością na następny ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wpadniesz do nas na nowy rozdział:
http://rainbow-4everbtr.blogspot.com/
Nam . Fajnoo ;*
OdpowiedzUsuńSkąd wy te pomysły bierzecie ?
Ja takich nie mam
Czekam na Waszą NN ! Pozdrawiam
subcioo ^^ chcialabym zeby miedzy Cat a Jamesem cos zaiskrzyloo ^^ no i oczywiscie miedzy Izka a Kendem tez :) slodcyy ^^ czekam na nexxta ;D
OdpowiedzUsuńPS: jak chcesz to wpadnij mojatotalnaporazka.blogspot.com
Rozdział super. Jestem ciekawa co dalej będę. Czekam nn :)
OdpowiedzUsuńExtra rozdział.Zapraszam cie do mnie na 2 rozdział :D
OdpowiedzUsuńZajebiste opowiadanie! Masz świetny styl, podoba mi się. :) Obiecałam sobie, że dzisiaj skończę całego bloga czytać, więc spadam dalej! ;*
OdpowiedzUsuń